Zakupy w Wynikach wyszukiwania. Google idzie po ruch porównywarek cenowych

W polskim Internecie każdy ma kilka lub kilkanaście stron, które pamięta z adresu i jest wstanie bez wyszukiwarki na nie trafić. Allegro, Onet, Ceneo czy Wirtualną Polskę większość ludzi jest w stanie zlokalizować bez pomocy. Każda z nich spełnia także inną funkcję – informacyjną, sprzedażową, porównawczą. Z Google News, Google podbiera ruch serwisom informacyjnym, przyszła pora na podszczypanie porównywarek – zakładka Zakupy powróciła do polskich wyników wyszukiwania.

Wejście na teren porównywarek cenowych to kolejny krok w celu powiększenia swojej dominacji w środowisku wyszukiwarek. Serwisy tj. Ceneo, Skąpiec czy Nokaut od dawna cieszą się popularnością wśród użytkowników, więc nie tajemnicą jest iż tak intratny kawałek tortu wyszukiwania jest atrakcyjny dla Google. Zakładka Zakupy nie pierwszy raz pojawia się w wynikach wyszukiwania, jednak tym razem widać iż jest ona mocniej dopracowana. Zasada działania jest podobna jak w porównywarkach, po wpisaniu nazwy produktu pojawia się lista z możliwością selekcji ceny, producenta we wszystkich ofertach a także płci i innych filtrów w niektórych kategoriach.

1

Czym różni się zakładka od porównywarek, to źródło informacji, bowiem Zakupy wykorzystują reklamy PLA (Product Listing Ads), a nie organiczne wyniki.

Samo wprowadzenie zakładki na pewno nie zrewolucjonizuje od razu porównywarek, zwłaszcza iż np. Ceneo dziwnym trafem pojawia się jako sprzedawca, choć nie prowadzi sprzedaży bezpośredniej – efekt wykorzystywania PLA. Zabieg ten był długo oczekiwany, zwłaszcza iż porównywarki nie mają całkiem czystej historii z Google (np. wykluczenia z wyników wyszukiwania z 2012 roku ). Na chwilę obecną opcje filtrowania są bardzo minimalistyczne i nie pozwalają na bardzo głębokie dostosowanie wyników do własnych potrzeb (ponownie prawdopodobnie ograniczenie wynikające z wykorzystywania pliku PLA).

Jaką częścią zachowań użytkowników stanie się zakładka Zakupy – nie wiadomo. Czy ludzie zaczną wybierać tą zakładkę zamiast porównywarek? Jeszcze długo nie, ale zawsze ziarno zostało zasiane, a co z niego wyrośnie pokaże czas.

Oceń
Specjalista SEM z 19 letnim stażem. Na co dzień zajmuje się przygotowaniem, prowadzeniem, optymalizacją i raportowaniem kampanii reklamowych, jak również analityką internetową i zagadnieniami związanymi z SEO. Prywatnie fan japońskiej herbaty i amerykańskich jabłek ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

ZAINTERESOWAŁA CIĘ NASZA OFERTA?

Wypełnij brief Skontaktuj się z nami